Klimatyzacja w samochodzie

ISBN: 978-83-66120-05-01

Klimatyzacja w samochodzie

Zalet klimatyzacji samochodowej chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. W upalne dni pozwala ona na komfortową jazdę pomimo wysokiej temperatury panującej na zewnątrz. Niemniej klimatyzacja w samochodzie niesie za sobą też pewne zagrożenia, zwłaszcza gdy korzysta się z niej niewłaściwie.

Dzisiejsze samochody nie mogą obejść się bez klimatyzacji. To już standardowe wyposażenie. W sezonie letnim nawiew działa niemal non-stop.

Klimatyzacja w samochodzie, a upalne dni

Klimatyzacja w samochodzie oczywiście najbardziej przydaje się, gdy żar leje się z nieba. Wyjeżdżając własnym samochodem na wakacje czy w inną daleką podróż, cenimy sobie możliwość włączenia nawiewu i ustawienia dowolnej temperatury we wnętrzu pojazdu. Dzięki temu, mimo że na zewnątrz panują bardzo wysokie temperatury, my możemy cieszyć się komfortową jazdą.

Klimatyzacja – jak rozsądnie z niej korzystać

Jak więc używać klimatyzacji, aby w środku lata nie nabawić się przeziębienia lub czegoś poważniejszego?

Wysokie letnie temperatury powodują, że jazda samochodem staje się męcząca, a co za tym idzie również niebezpieczna. Otwarte okna i wspomagający wymianę powietrza szyberdach nie zawsze wystarczają.

Eksperci do spraw bezpiecznej jazdy nie mają wątpliwości – wysokie temperatury mają nie tylko negatywny wpływ na samochód, ale również na kierowcę. Badania pokazały, że jeżeli we wnętrzu auta temperatura wynosi 27 stopni Celsjusza, to w stosunku do temperatury niższej o 6 stopni szybkość reakcji kierowcy jest o ponad 20 procent gorsza.

Testy przeprowadzone przez francuskich naukowców potwierdziły korelację pomiędzy wysoką temperaturą i wzrostem liczby wypadków. To właśnie upał między innymi powoduje, że gorzej się wysypiamy, a zmęczony kierowca stanowi zagrożenie na drodze. Statystyki mówią, że około 15 procent poważnych wypadków miało miejsce właśnie z powodu zmęczenia kierowcy.car-1393803_1280

Wnętrze samochodu pozostawionego na parkingu potrafi w bardzo krótkim czasie nagrzać się do ekstremalnych temperatur.

Zanim uruchomimy klimatyzację w naszym samochodzie, powinniśmy poznać ogólne metody posługiwania się tym układem, które przydadzą się zawsze. Niezależnie, czy będzie to klimatyzacja ręczna, automatyczna (climatronic), wielostrefowa, czy każda inna.

Gdy na zewnątrz termometry pokazują 30–35 stopni Celsjusza, wnętrze samochodu stojącego na słońcu już po 20 minutach nagrzewa się do około 50 stopni, a po kolejnych 20 minutach do 60 stopni Celsjusza. Podstawową kwestią jest ustawienie odpowiedniej temperatury w naszej samochodowej klimatyzacji. Różnica między tą w samochodzie, a tą panującą na zewnątrz nie powinna być zbyt duża, chociaż oczywiście ta zasada nie ma zastosowania w przypadku temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza. Optymalna temperatura na klimatyzacji powinna więc wynosić między 19, a 22 stopniami Celsjusza.

Nieprawidłowe korzystanie z klimatyzacji samochodowej w upalne dni jest częstym powodem przeziębień, które w późniejszym czasie może prowadzić do chorób przewlekłych.

Niestety, na krótszych trasach korzystanie z klimatyzacji bywa zgubne. Wynika to z faktu zbyt szybkiej zmiany otoczenia, a co za tym idzie, zmiany temperatury powietrza, co może źle wpływać na nasz układ odpornościowy. W efekcie latem sporo osób poruszających się samochodem zaczyna chorować na przeziębienie, stany zapalne gardła i uszu, a nawet anginę.

Jak temu zapobiec?

  1. Zanim wsiądziemy do auta i uruchomimy klimatyzację, powinniśmy najpierw zadbać o wymianę powietrza. W tym celu należy po prostu otworzyć wszystkie, jeżeli to możliwe, drzwi lub okna. Układ klimatyzacji o wiele sprawniej i skuteczniej schłodzi wnętrze, którego temperatura zbliżona jest do temperatury otoczenia.
  2. Gdy uruchomimy auto (przed włączeniem klimatyzacji) przejedźmy kilkaset metrów z otwartymi oknami. Dzięki temu schłodzimy wnętrze pojazdu do temperatury zewnętrznej bez użycia klimatyzacji, obciążenie sprężarki zostanie zmniejszone, a zużycie paliwa przez silnik samochodu nieznacznie się obniży.
  3. Na odcinku pierwszych kilkuset metrów można lekko uchylić okna, żeby dodatkowo usprawnić wymianę powietrza. Optymalna, komfortowa temperatura wnętrza pojazdu jest oczywiście w głównej mierze uzależniona od preferencji pasażerów, nie powinna być jednak zbyt niska. Przyjmuje się, że powinna ona wynosić około 19–23 stopni Celsjusza. Przy częstym wysiadaniu należy zadbać, by różnica wynosiła około 10 stopni Celsjusza. Dzięki temu uniknie się szoku termicznego.
  4. Należy pamiętać o tym, że klimatyzacja nie jest w stanie błyskawicznie schłodzić wnętrza nagrzanego na słońcu pojazdu.
  5. Nigdy nie ustawiajmy klimatyzacji na maksymalne chłodzenie. Dlaczego? Ponieważ sprężarka klimatyzatora samochodowego nie jest urządzeniem typowo przemysłowym i praca w trybie ciągłym powoduje jej szybkie zużywanie się. Jaka jest zatem optymalna temperatura, którą powinniśmy ustawić na sterowniku klimatyzacji? Około 5-7 °C mniejsza, niż wskazania termometru na zewnątrz samochodu. Czyli jeśli za oknem naszego pojazdu jest 30 °C klimatyzację ustawiamy na 23-25 °C. Warto również włączyć automatyczny tryb pracy. W przypadku, gdy klimatyzacja jest sterowana ręcznie i nie posiada wskaźnika temperatury, pokrętła powinny zostać ustawione tak, aby z nawiewów leciało chłodne, a nie zimne powietrze. Ważne by unikać kierowania strumienia powietrza z nawiewów bezpośrednio na kierowcę i pasażerów, bo może się to skończyć poważnym przeziębieniem.
  6. Uruchamiajmy klimatyzację często w zmiennych warunkach, nie tylko jak jest gorąco! Dlaczego? Ponieważ czynnik pracujący w układzie jest wymieszany z olejem i zapewnia odpowiednie smarowanie sprężarki. Dlatego co jakiś czas powinno włączyć się klimatyzację, aby nasmarować i zakonserwować układ. Ponadto służy on zarówno do schładzania powietrza, jak i jego osuszania. Druga z wymienionych funkcjonalności doskonale sprawdza się w warunkach jesiennych lub zimowych stanowiąc nieocenioną pomoc, gdy mamy problem z parującymi szybami. Gdy temperatura spadnie poniżej 5 stopni Celsjusza, a układ schładzania powietrza będzie wyłączony, osuszanie z pewnością zadziała znakomicie.
  7. Podczas ciągłej jazdy z włączoną klimatyzacją należy zamknąć szczelnie wszystkie okna oraz uchylony dach. Najszybciej obniżymy temperaturę powietrza we wnętrzu auta, gdy ustawimy chłodzenie  na tryb automatyczny oraz wewnętrzny obieg powietrza wewnątrz auta (trzeba pamiętać, aby po schłodzeniu wnętrza przełączyć na zewnętrzny obieg powietrza).
  8. Przynajmniej raz w roku przed sezonem letnim powinniśmy wykonać dokładny przegląd układu klimatyzacji w naszym samochodzie. Najlepiej w sprawdzonym warsztacie, który skontroluje szczelność układu i stanu czynnika chłodzącego, stanu mechanicznego sprężarki (np. napędu), wymieni filtry oraz przeprowadzi odgrzybianie przewodów klimatyzacji). Warto poprosić serwisantów o wskazanie zbiornika na skropliny lub przewodu odprowadzającego wodę pod samochód. Dzięki temu będziemy mogli samodzielnie, okresowo skontrolować drożność układu lub opróżniać go we własnym zakresie.
  9. Poprawnie działająca klimatyzacja pozwala na utrzymanie zarówno odpowiedniej temperatury we wnętrzu pojazdu, jak i należytej jakości powietrza. Regularnie przeprowadzane przeglądy i serwisy tego systemu nie pozwalają bowiem na rozwój pleśni, grzybów, roztoczy, bakterii oraz wirusów, które mają bardzo niekorzystny wpływ na zdrowie każdego człowieka, szczególnie dzieci i alergików.

Co rozwija się w układzie klimatyzacyjnym i czy może być niebezpieczne dla zdrowia?

Groźne bakterie

Badacze z London Metropolitan University przeprowadzili badania, mające dowieść, jakie zło czai się w klimatyzacji. Testy przeprowadzono na 15 filtrach klimatyzacyjnych z różnych samochodów.

Okazało się, że klimatyzacja stwarza idealne warunki do rozwoju groźnych dla zdrowia mikroorganizmów. Wyodrębniono aż trzy szczepy bakterii powodujących infekcje dróg moczowych, zapalenia stawów i opon mózgowych, a także ropnie i posocznicę.

Zanieczyszczona klimatyzacja jest również siedliskiem grzybów i pleśni. Parownik, który znajduje się w układzie, sprzyja zawilgoceniu. Im cieplej na zewnątrz, tym więcej wilgoci w parowniku i samochodzie.

Wilgoć, ciepło i zamknięta cyrkulacja powietrza stanowią doskonałe warunki do rozwoju bakterii. Oddychanie takim powietrzem może powodować zmęczenie, senność, alergie, ból głowy, a nawet astmę.

Szczep bakterii Legionella wywołuje natomiast duszność, problemy z oddychaniem i gorączkę Pontiac. Wywołuje też ostre w przebiegu zapalenie płuc, zwane chorobą legionistów. Niestety, dolegliwość może okazać się śmiertelna.

Groźna Legionelloza

Legionelloza zwana także chorobą legionistów została rozpoznana po raz pierwszy w 1976 roku, gdy podczas zjazdu organizacji kombatanckiej w Filadelfii ponad 200 osób zaczęło odczuwać objawy przypominające ciężkie zapalenie płuc. Okazało się, że za tajemniczą chorobę odpowiedzialne są bakterie legionelli, które rozwinęły się w hotelowym systemie klimatyzacji. Badania wykazały, że powszechnie stosowane urządzenia do klimatyzacji stwarzają idealne warunki dla rozwoju tych bakterii. Legionelloza to groźna choroba, której początkowe objawy podobne są do grypy i zapalenia płuc. Aby ustrzec się przed zachorowaniem, należy pamiętać o okresowej dezynfekcji klimatyzacji i wymianie filtrów. Warto też przeprowadzać kontrole na obecność bakterii legionelli.

Uwaga na grzyby

Klimatyzacja, oprócz chłodzenia powietrza, oczyszcza je także z kurzu, zarodników pleśni i innych zanieczyszczeń. Jeśli filtry nie są wymieniane ani czyszczone odpowiednio często, zgromadzone w nich drobnoustroje zaczynają się rozmnażać. Najbardziej niebezpieczne są grzyby, które mogą powodować infekcje i reakcje alergiczne. Stąd właśnie często spowodowane przez klimatyzację bóle gardła, katar i pieczenie oczu. Aby uniknąć tych przykrych objawów, powinniśmy pamiętać o serwisowaniu klimatyzacji dwa razy do roku. Urządzenie jest wtedy odgrzybiane, filtry czyszczone, a te zużyte – wymieniane na nowe. Do serwisu powinniśmy się zgłosić także za każdym razem, kiedy klimatyzacja przestanie działać lub wydobywa się z niej nieprzyjemny zapach. Świadczy to zwykle o zapchaniu filtrów, a stąd już prosta droga do rozprzestrzenienia się groźnych drobnoustrojów we wnętrzu naszego samochodu. W powietrzu najczęściej zauważa się  występowanie grzybów m.in. takich jak Cladosporium cladosporioides, Cladosporium herbarum, Penicillium sp., grzyby drożdżoidalne oraz kolonie grzybów w chwili oznaczania niezarodnikujące (przez co nie mogły zostać oznaczone).

Podsumowując dbajmy o czystość klimatyzacji. Czyszczenie układu chłodzącego pomoże zwalczyć niebezpieczne grzyby, pleśń i bakterie. Bardzo ważne jest zadbanie o nią przed sezonem letnim. Po zimie, kiedy nawiew przeważnie jest nieużywany, zalegają w nim drobnoustroje, które później atakują nasz organizm. Jazda w takich warunkach nie tylko wywołuje szereg reakcji alergicznych, ale też zagraża życiu kierowcy i pasażerów.

Autor: Marcin Kosicki, 23.07.2018

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez pisemnej zgody Wykonawcy publikacja nie może być powielana ani częściowo, ani w całości. Nie może też być reprodukowania, przechowywania i przetwarzania z zastosowaniem jakichkolwiek środków elektronicznych, mechanicznych, fotokopiarskich, nagrywających i innych.

Informacje zawarte w publikacji oparte są na doświadczeniu  i poglądach dorobku zawodowego i naukowego Marcina Kosickiego. Autor nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek wykorzystanie informacji zawartej w publikacji.