Mandat z podniebnego patrolu policji

ISBN: 978-83-66120-07-5

Mandat z podniebnego patrolu policji
Śmigłowiec i drony w akcji

Policja wykorzystuje  najnowsze rozwiązania techniczne i technologiczne zainstalowane na pokładzie  skutecznie wykorzystywane są do walki z kierowcami łamiącymi przepisy drogowe. Zastosowanie policyjnego helikoptera  sprawdza się przede wszystkim na autostradach oraz drogach ekspresowych, gdzie z góry jest bardzo dobra widoczność. Śmigłowiec wykorzystywany jest przede wszystkim do monitorowania ruchu drogowego i poszukiwania zaginionych osób lub przestępców. Stosowane także są drony.

Koniec z zajeżdżaniem drogi na autostradach przez ciężarówki i inne pojazdy

Jeżdżących po autostradach czeka niespodzianka. Jeśli złamią przepisy, dostaną mandat „z nieba”.

W ostatnim okresie spotkało to kierowców poruszających się po łódzkich odcinkach autostrad A1 i A2, ale także po podlaskich drogach.

Ciągłe patrolowanie autostrad oraz dróg ekspresowych

Zadaniem policyjnego patrolu jest ściganie kierowców – którzy zajeżdżają drogę uporczywie kontynuując jazdę lewym pasem, wyprzedzanie na zakazie, czy rozmawiając przez telefon komórkowy bez zestawu głośnomówiącego, jadących bez zapiętych pasów.

Wykroczenie rejestruje policyjny helikopter, który z kamery znajdującej się na pokładzie policyjnego śmigłowca przekazywany jest na bieżąco do ekip z radiowozów, które są rozmieszczone przy najbardziej niebezpiecznych punktach autostrad A1 i A2.

Jazda lewym pasem drogi (wykroczenia lub przestępstwa) – szerzej w publikacji biegłego z dnia 14.02.2018 r.

To działa – mówi „Rz” Joanna Kącka, rzeczniczka łódzkiej policji. Przyznaje, ze śmigłowiec, którym dysponują jest też wykorzystywany do innych celów związanych z bezpieczeństwem, np. w policyjnych akcjach „Znicz” czy „Bezpieczne wakacje”.

Ilość wykroczeń, przestępstw drogowych wymusza stosowanie najnowszych technologii oraz urządzeń. Często do takich akcji wykorzystywane są „drony”.

Drony, a bezpieczeństwo na drodze

Specjaliści od prawa lotniczego twierdzą, że wykorzystanie dronów do pilnowania bezpieczeństwa ruchu drogowego to bardzo dobry pomysł. W dodatku oszczędny, bo bezzałogowe statki mogą same rejestrować wykroczenia.

Urządzenie w kilku miejscach, każdorazowo przez kilkadziesiąt minut, rejestruje z góry zachowania uczestników ruchu drogowego. Oko kamery sprawdza czy użytkownicy drogi stosują się do sygnalizacji świetlnej, czy piesi we właściwy sposób przekraczają jezdnie, rejestrowane są też wykroczenia w relacjach kierujący–pieszy (nieprawidłowe omijanie, wymuszanie pierwszeństwa itd.). Umieszczona w dronie kamera rejestruje też brak zapiętych pasów bezpieczeństwa czy korzystanie przez kierowcę z telefonu komórkowego.

Jako ekspert zajmujący się bezpieczeństwem ruchu drogowego oraz kryminalistyczną rekonstrukcją wypadków drogowych oceniając i analizując materiał dowodowy korzystam z danych zapisanych z śmigłowca czy drona. Materiał rozwiewa wątpliwości w formułowaniu wniosków końcowych do konkretnej sprawy w procesie wykroczeniowym, karnych czy cywilnym.

Autor: Marcin Kosicki, 13.08.2018

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez pisemnej zgody Wykonawcy publikacja nie może być powielana ani częściowo, ani w całości. Nie może też być reprodukowania, przechowywania i przetwarzania z zastosowaniem jakichkolwiek środków elektronicznych, mechanicznych, fotokopiarskich, nagrywających i innych.

Informacje zawarte w publikacji oparte są na doświadczeniu  i poglądach dorobku zawodowego i naukowego Marcina Kosickiego. Autor nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek wykorzystanie informacji zawartej w publikacji.